Narysuję to, co czuję
Rozmawianie o uczuciach jest trudne. Małym dzieciom ciężko zrozumieć emocje, które nimi targają w różnych sytuacjach. Dlatego warto im tłumaczyć czym są emocje w niestandardowy sposób. Zatem jak ugryźć taki temat? Można z dzieckiem „narysować” emocje i opowiedzieć mu historyjki, które w prosty sposób pozwolą zrozumieć mu uczucia. To z czasem pozwoli maluchowi nazwać emocje, które mu towarzyszą.
Narysuję to, co czuję to książka o uczuciach, które można w niej wyrysować. Przewodnikiem po uczuciach są tutaj trzy sympatyczne zwierzątka – Kicia, Piesek i Osiołek. Wszystkie przeżywają przygody, którym towarzyszą najróżniejsze emocje – od tych pozytywnych jak radość czy podekscytowanie, po negatywne jak poczucie winy, przerażenie czy smutek. Zadaniem dziecka jest wykonanie polecenia, które umieszczone jest przy każdej z krótkich (dwu-, trzyzdaniowych) historyjek. Maluch ma dorysować np. lody, słodkości czy samolot dla zwierzaków.
Dzięki tak prostemu przedstawieniu różnych uczuć, z jakimi może spotkać się małe dziecko, o wiele łatwiej jest wytłumaczyć pociesze, co się z nią dzieje. Dziecko dodatkowo utrwala sobie te wiadomości dzięki historiom dostosowanym do momentu jego rozwoju emocjonalnego i rozumowego. Dodatkowo każda krótka opowieść o emocji może być zaczątkiem rozmowy z dzieckiem, w czasie której rodzice będą w bardziej szczegółowy sposób wyjaśniali sprawy związane z emocjami i tym, jak sobie z nimi poradzić, np. co zrobić, kiedy przychodzi złość czy smutek.
Za udostępniony egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia.