Szatan i spółka. Dalsze przygody Szatana z siódmej klasy

Szatan z siódmej klasy to jedna z moich ulubionych lektur szkolnych. Do tej pory wspominam ją z dużym sentymentem. Tak samo jak chętnie oglądam starą ekranizację przygód Adasia Cisowskiego, zwanego Szatanem. Kiedy dowiedziałam się, że nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia ukaże się kontynuacja powieści ucieszyłam się, ale również byłam pełna niepokoju, gdyż jak wiadomo, kontynuacje powieści pisane przez innych autorów i to po wielu latach od ukazania się pierwowzoru, mówiąc delikatnie, budzą pewne kontrowersje. Jak to jest z książką Szatan i spółka?

Szatan i spółka. Dalsze losy szatana z siódmej klasy to książka opisująca przygody Adasia Cisowskiego, ale nie TEGO Adasia, którego znamy z powieści Kornela Makuszyńskiego. Bohaterem tej powieści jest jego prawnuk, który godnie nosi odziedziczone po dziadku przezwisko – Szatan. Akcja powieści dzieje się współcześnie – Adaś jest uczniem jednego z warszawskich gimnazjów i już niejednokrotnie podpadł kadrze nauczycielskiej swoimi poczynaniami. Jednak zawsze to były działania w dobrej wierze. Wie o tym jego koleżanka Ewa, która prosi go o pomoc w uratowaniu posady ojca swojej najlepszej przyjaciółki. Mężczyzna został zwolniony z pracy, gdyż najprawdopodobniej odnalazł jakieś nieprawidłowości w działaniu wielkiej korporacji. Teraz z tą korporacyjną machiną musi się zmierzyć dwójka gimnazjalistów – czy im się uda ją pokonać?

Dużym szokiem jest dla czytelnika to, że akcja powieści zostaje przeniesiona do czasów współczesnych, a postać Adasia została wykreowana na specjalistę od komputerowych gadżetów i włamań. Jednak z drugiej strony jest to zabieg zrozumiały ze względu na to, że książka kierowana jest do współczesnych dzieci, do których „ucharakteryzowanie” powieści na nawiązującą stylem i treścią do oryginału mogłoby nie trafić. Z jednej strony coś we mnie krzyczy „nie”, gdyż byłam podświadomie nastawiona na coś zupełnie innego. Ale patrząc na tę powieść z nieco innej perspektywy można ocenić ją jako dobrą. Przygody Adasia i Ewy zaskakują i bawią, a w treści wplecione są wartości, które gdzieś łatwo się gubią we współczesnym świecie przepełnionym elektroniką i gadżetami.

Za udostępniony egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia.