Szalona historia komputerów z Docentem Pięć Procent

Pamiętacie komputery Atari, Commodore, a może czarne dyskietki? Jak wyglądał Wasz pierwszy komputer? Czy był wielki z nieporęczną klawiaturą i monitorem zajmującym całe biurko, czy może już jesteście z ery laptopów i ultrabooków? Książka Szalona historia komputerów to propozycja dla młodszych użytkowników komputerów. Podejrzewam, że niejedno dziecko już przy pierwszym oglądaniu tej książki zrobi wielkie oczy, bo jak to komputer na kasety magnetofonowe. A w ogóle, co to jest kaseta…?

Szalona historia komputerów prowadzi czytelnika od najważniejszych i podstawowych kwestii związanych z informatyką, aż po skomplikowane urządzenia, które były pierwowzorami dzisiejszych komputerów. Autor zahacza też o współczesność, a tutaj nie sposób nie wspomnieć o Billu Gatesie czy Stevie Jobsie. W tej niesamowitej podróży towarzyszy nam Docent Pięć Procent oraz jego wierny Πes (pies).

Czego można dowiedzieć się z książki? Wielu interesujących rzeczy, które pozwolą na lepsze zrozumienie działania komputerów. Przeczytamy tutaj, czym są bity i bajty, a także, w jaki sposób zapisywane są informacje w pamięci komputerów. A propos pamięci, to dowiemy się, czym różni się pamięć RAM od pamięci ROM. Dalej znajdują się informacje o nośnikach danych i samych komputerach. Ale to nie wszystko… Na czytelnika czeka tutaj wiele niespodzianek. Dzięki wiedzy przekazanej w książce będziemy mogli między innymi szyfrować bardzo ważne wiadomości czy zapisywać dane w systemie binarnym. A na koniec tej niesamowitej przygody możemy przygotować opis lub rysunek komputera takiego, jakim wyobrażamy go sobie za 5, 10 i 15 lat.

Dodatkowym urozmaiceniem jest dedykowana książce strona internetowa www.docentpiecprocent.pl, na której po wpisaniu odpowiednich kodów zamieszczonych w książce otrzymujemy dostęp do dodatków multimedialnych.

Książka jest kolorowa, napisana przystępnym i zabawnym językiem. Przekazuje informacje w ciekawy sposób, taki który pozwala bez problemu zapamiętać najważniejsze informacje.

To, kto jest gotowy na podróż do przeszłości i zapisanie danych na dyskietce 3,5’’?

Komodore i Atari 🙂

Za udostępniony egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Prószyński i s-ka