Chris Salewicz – Mick & Keith. Stonesów portret podwójny

mickandkeith-okladka-front_1500px

Chris Salewicz – „Mick & Keith. Stonesów portret podwójny”

Chris Salewicz stworzył kompendium wiedzy o twórczości i życiu prywatnym Stonesów, które można określić jako kwintesencję hasła „Sex, drugs and rock’n’roll” i to w rożnych konfiguracjach. Mick & Keith. Rolling Stonesów portret podwójny daje nam pogląd na całą epokę, w której równie głośnio rozbłyskiwały, co upadały największe gwiazdy rocka.

Treść tej dość opasłej publikacji fascynuje, porywa i jednocześnie budzi pewnego rodzaju bunt i niesmak. W końcu życie rockandrollowca ma swoje prawa, które my, zwykli, szarzy ludzie nie zawsze rozumiemy i się z nimi nie zgadzamy. Salewicz swoją opowieść zaczyna od lat młodzieńczych Micka Jaggera i Keitha Richardsa, wspomina o życiu kawalerskim (rozbawił mnie niezwykle sposób na robienie porządków wymyślony przez Keita), a kończy na ostatnich wydarzeniach związanych z poszczególnymi członkami zespołu (np. udział Richardsa w Piratach z Karaibów.

O czym możemy przeczytać w środku? Praktycznie o wszystkim – o tym, w jaki sposób powstawały największe utwory muzyków, czy faktycznie ich kreatywność uwalniała się jedynie pod wpływem ciężkich narkotyków? Razem ze Stonesami ruszymy w trasy koncertowe, ale i dowiemy się o kłopotach na granicy, zakazach wstępu do różnych krajów i braku zgody na wizy pracownicze do Stanów Zjednoczonych, procesach sądowych, rozlicznych zdradach i romansach. Krótko mówiąc autor pokazuje nam prawdziwy obraz artystów – opisuje ich wzloty zawodowe i prywatne, ale i bolesne upadki i rodzinne tragedie.

Dla mnie bardzo ciekawe okazały się momenty, w których opisana była współpraca Micka i Keitha z innymi artystami. Jeśli jesteście ciekawi, jak faktycznie układały się stosunki pomiędzy Stonesami i Beatlesami, czego Tina Turner uczyła Jaggera przed jednym z koncertów to warto sięgnąć po tę książkę. Jest w niej o wiele więcej ciekawostek dotyczących Davida Bowiego, Erica Claptona czy Roda Stewarda. W publikacji nie zabrakło również wątków związanych z Polską.

Oczywiście autor nie pomija spraw kontrowersyjnych – jak chociażby biseksualność Micka Jaggera, walka z uzależnieniem Keitha „Najbardziej Elegancko Nawalonego Człowieka Świata” i konflikty pomiędzy Stonesami.

Podsumowując jest to szczera opowieść o jednych z najbardziej rozpoznawalnych muzyków na świecie – mimo zapowiedzi Jaggera, że skończy „z tym” mając 33 lata, Stonesi nadal działają i mają się dobrze. Oby ich muzyka brzmiała jak najdłużej. Chris Salewicz pozwala nam zobaczyć realny obraz ikon kultury masowej. Robi to w niezwykle ciekawy i przystępny sposób. A co najważniejsze pokazuje ich jako ludzi z krwi i kości ze wszystkimi wadami i problemami, o których ich miłośnicy często nie mają pojęcia żyjąc w przekonaniu, że ich życie jest wprost idealne i warto ich naśladować we wszystkim co robią.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu SQN