Anna Jannson – Salon d’Amour

Anna Jannson

Anna Jannson – Salon d’Amour

Słyszysz – szwedzka prowincja – myślisz – o to będzie rasowy, mroczny kryminał. Tym bardziej, że autorką książki jest Anna Jansson. A tu zaskoczenie. W Salonie d’Amour czeka na Ciebie prawdziwa niespodzianka. Pełna ciepła, humoru i codziennych trosk opowieść, która jest doskonałym antidotum na smutek.

Główną bohaterką powieści jest zbliżająca się do pięćdziesiątki Angelika, właścicielka salonu fryzjerskiego d’Amour. Ta nazwa nie jest bez znaczenia, gdyż poza ścinaniem i koloryzowaniem włosów Angelika i jej współpracownik Ricky oferują dodatkowe usługi. Ich podwójnej działalności nie są świadomi klienci salonu. Co takiego robią Angelika i Ricky? Próbują kojarzyć pary, tak aby uszczęśliwić osoby, które potrzebują miłości. Jak to robią? Mają swój dobrze przemyślany system. Jednak w ich drugiej „pracy” nie obędzie się bez niespodzianek. Sama Angelika, która jest wdową od siedmiu lat również szuka swojego szczęścia, lecz tu na drodze staną o wiele poważniejsze problemy, które będzie musiała rozwiązać. Na szczęście ma blisko siebie grupę wiernych przyjaciół, którzy niemalże skoczą dla niej w ogień. Niezwykle zabawną postacią jest Ricky, złote dziecko, które próbuje nauczyć się samodzielnego życia, poza rodzinnym domem. Jego powiedzonka i trafne, ironiczne uwagi doskonale poprawiają humor, a „genialne” pomysły po prostu zwalają z nóg.

Książka jest niezwykle ciepłą opowieścią wypełnioną dobrym humorem. Historia w niej opowiedziana jest lekka, prosta i bardzo przyjemna, ale nie jest przesłodzona, czyta się ją jednym tchem (pochłonęłam ją w dwa wieczory). Dodatkowego smaczku dodaje wątek z dreszczykiem.

Postaci w książce są ciekawe, zróżnicowane i już od początku czuje się do nich sympatię, kibicuje ich poczynaniom. Nawet, jeśli w skrytości ducha wiemy, że sami byśmy niektóre sprawy rozwiązali zupełnie inaczej.

Salon d’Amour zdecydowanie ma to coś, co przyciąga. Ten niesamowity klimat małych miejscowości, gdzie każdy zna każdego. Można to odnaleźć w takich filmach jak Stalowe magnolie (tutaj też jednym z miejsc, gdzie spotykały się bohaterki był salon piękności), a także w Mistic Pizza. Jest to książka, która doskonale sprawdzi się na chłodne wieczory, gdyż ogrzeje każdego i wprawi w dobry nastrój.

Książkę do recenzji otrzymałam dzięki uprzejmości Agencji GoCulture